"Matka i córka" Moravii to bardzo ciekawa opowieść o wojennych losach pięknej, zaradnej wdowy Cesiry i jej osiemnastoletniej córki Rosetty. W roku 1943 panie opuściły Rzym i uciekły w rodzinne strony Cesiry - w góry w środkowym rejonie Włoch. Tam wraz z grupą uchodźców oczekiwały na przyjście aliantów, a potem starały się wrócić do Rzymu.
Moravia zastosował narrację pierwszoosobową. Pomysł to bardzo udany, bo niewykształcona, lecz bystra Cesira jest bardzo dobrą narratorką - rzetelnie opisuje rzeczywistość i szczodrze dzieli się z czytelnikiem swoimi przemyśleniami. Ta prosta kobieta ma wiele zdrowego rozsądku, wie, że na wojnie giną ludzie najuczciwsi, najlepsi, natomiast różni cwaniacy wzbogacają się i stają się jeszcze gorsi. Dalszy ciąg recenzji tutaj.
Moravia zastosował narrację pierwszoosobową. Pomysł to bardzo udany, bo niewykształcona, lecz bystra Cesira jest bardzo dobrą narratorką - rzetelnie opisuje rzeczywistość i szczodrze dzieli się z czytelnikiem swoimi przemyśleniami. Ta prosta kobieta ma wiele zdrowego rozsądku, wie, że na wojnie giną ludzie najuczciwsi, najlepsi, natomiast różni cwaniacy wzbogacają się i stają się jeszcze gorsi. Dalszy ciąg recenzji tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz