czwartek, 14 sierpnia 2014

Józef Ignacy Kraszewski – Historia prawdziwa o Petrku Właście

Józef Ignacy Kraszewski
Historia prawdziwa o Petrku Właście, 
palatynie, którego zwano Duninem
Wydawnictwo „Śląsk”, 1983

Po śmierci Bolesława Krzywoustego kraj podzielony został między jego synów, z najstarszym Władysławem jako seniorem, władającym krakowską stolicą. Władysław, drugi tego imienia, za namową żony Agnieszki, cesarskiej siostry, odmówił przyrodnim braciom praw do współrządzenia, a chcąc ich sobie podporządkować dążył do opanowania dzielnic młodszych książąt. Ci nie pozostali bierni; przy pomocy możnowładców i duchowieństwa, dla którego silna władza była zagrożeniem interesów, zdecydowali się stawić opór i zrzucić zwierzchność najstarszego brata.
Rozdrobnienie dzielnicowe po Krzywoustym to czas dla Polski trudny. Podupadający ród Piastów co i raz próbuje się wyrwać z okowów zależności politycznych, umocnić władzę książęcą i scalić państwo. Nie jest łatwo umniejszyć znaczenie duchowieństwa, które, nad wieloma słabymi panując, w siłę urosło i właściwy ster rządów przejęło, jednocześnie dobrocią i pokorą oczy naiwnych mydląc. Jednoznacznie przedstawia Kraszewski ustami jednego z bohaterów genezę rozdrobnienia, zgodnie z zasadą: komu korzyść, tego zbrodnia: „Gdy król nieboszczyk Krzywousty umierał, radzili mu biskupi i wymogli na nim, aby państwo swe na równi między synów podzielił. Jeden tylko Kazimierz został, któremu nie dano nic, Bogu go polecając. Nie sądzę ja pany nasze biskupy, ale bodaj podział ten dla nich bezpieczniejszym był, przeto go chcieli. Z jednym a potężnym panem twardo im szło, a tak każdy książę ma przy sobie biskupa, z którym władzę dzieli, i każdy biskup jednego pana pilnuje. Tym łacniej rządy swe duchowne sprawować mogą.” (s. 31).


4 komentarze:

  1. Istnieje legenda, że za karę Włast miał ufundować 77 kościołów, w tym Najświętszego Salwatora na Zwierzyńcu krakowskim, toteż kupiłam kiedyś tę powieść... i jeszcze nie przeczytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takich książek to ja raczej nie czytuję, ale moze kiedys to zmienie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze warto spróbować. Może akurat sie spodoba. :)

      Usuń
  3. Ja bym bardzo chciała siegnąć :) interesuja mnie takie tematy, ale najwazniejsze jest podejscie Autora, jego styl... Nie jestem pewna, czy ta pozycja by mnie nie zniechęciła :)

    OdpowiedzUsuń